Kroniki Seinfelda

George, najlepszy przyjaciel Jerry'ego, ma obsesję na punkcie znalezienia sposobu na zerwanie ze swoją apodyktyczną dziewczyną. Jerry udziela mu mądrej rady tylko po to, by wkrótce znaleźć się w podobnie trudnej sytuacji z tą samą kobietą.

Jerry czuje się odpowiedzialny za przedwczesną śmierć swojej ciotki.

Jerry wybiera się na zakupy z Elaine i trafia na zamszową marynarkę, której nie może się oprzeć, pomimo jej wysokiej ceny. Po zakupie odkrywa prawdę starą jak świat: nie szata zdobi człowieka.

Zebrawszy się na odwagę, George kilkakrotnie dzwoni do kobiety, żeby umówić się na drugą randkę. Za każdym razem odbiera automatyczna sekretarka, więc w końcu zostawia nieprzyjemną wiadomość. Później tego żałuje i przekonuje Jerry'ego, by pomógł mu ją usunąć, nim zostanie odsłuchana.

Jerry zaczyna kwestionować swoją decyzję o udzieleniu Elaine pomocy w zdobyciu mieszkania w swoim budynku.

Elaine namawia Jerry'ego do zatrudnienia u siebie przyjaciela, który zarabia na studia sprzątając domy. Kiedy komik odkrywa, że zniknął jego posąg, podejrzenie spada na studenta. Jerry nie wie jednak, jak uporać się z tą sytuacją.

George planuje odwet na swoim szefie, który go zwolnił, a Jerry i Kramer mają na oku właściciela pralni, którego podejrzewają o kradzież.

Wieczny hipochondryk George wierzy, że dostał ataku serca. Po namowach Kramera postanawia zgłosić się po pomoc do „holistycznego” uzdrowiciela.

Jerry i Elaine opracowują nowe zasady swoich relacji.

Kramer namawia Jerry'ego na kablówkę z nielegalnego źródła. Szemrany monter przychodzi w dniu, w którym Elaine urządza w mieszkaniu Jerry'ego przyjęcie z okazji narodzin dziecka koleżanki.

Jerry, George i Elaine przeżywają wstrząsające chwile, próbując zdobyć stolik bez rezerwacji w zatłoczonej chińskiej restauracji.

George czuje się winny, bo nieumyślnie doprowadził do zwolnienia z pracy pomocnika kelnera, więc postanawia mu to wynagrodzić. Elaine spędza tydzień z byłym chłopakiem, który przyjechał do niej w odwiedziny z innego miasta.