Romain jest zdrowy jak ryba. Problem w tym, że nie chce w to uwierzyć. Jest pewien, że jego organizm to kłębowisko bakterii, wirusów i chorób. Byłby to jego prywatny kłopot, gdyby nie fakt, że swoją manią rujnuje życie jedynego przyjaciela – doktora Zvenki. Poczciwy medyk codziennie musi wybijać z głowy Romaina kolejne urojone schorzenia, a ich chora relacja wykracza daleko poza lekarski gabinet.